Bądź wierny, nie idź...

Na temat Rodzina i związki

Wierność nie jest defektem ani kurczowym trzymaniem się swoich poglądów. To nie kontrakt, lecz przymierze, w którym zamyka się wierność sobie, wierność drugiej osobie, wierność wspólnej więzi i temu, co nas przerasta. Wierność jest dla nas wyzwaniem, które warto w życiu podjąć, bo od stosunku do wierności będzie zależała jakość naszego życia.

Wiele wskazuje na to, że żyjemy w czasach, gdy kardynalną cnotą człowieka jest elastyczność, ponieważ gwarantuje ona adaptację do postmodernistycznej „płynnej” rzeczywistości, która jest ciągiem zmian i projektów. W takich warunkach „wierność” brzmi obco, obciachowo, niedorzecznie. Zaczyna kojarzyć się z przymusem i zniewoleniem, a nie z wyborem i ograniczeniem własnego narcyzmu. Pierwsze przykazanie człowieka ponowoczesnego brzmi: „masz być wierny sobie”, bo zmiana to rozwój, a nowe znaczy lepsze, choćby tylko na chwilę i tylko dla ciebie. Długotrwałe oznacza: „z defektem”; wierność staje się patologią. Człowiek wierny sobie żyje więc chwilą, spontanicznie, ale czy autentycznie? Zmienność nie jest dla człowieka stanem normalnym; czy jednak potrafimy przyjąć takie ograniczenie? W duchowej perspektywie życia jesteśmy zawsze i wciąż, i znów na początku, jak trafnie ujął to Grzegorz z Nyssy: „od początku do początku, początkami, które nie mają końca”. Wierność tej chwili, bycie świadomym „tu i teraz” nie jest monotonią ani ucieczką przed
pustką, jest akceptacją rzeczywistości...

Nie ma genu wierności
Prawdziwa wierność sobie to nie kurczowe trzymanie się swoich poglądów czy absolutyzowanie własnych doświadczeń, ale życie w zgodzie z sumieniem. W praktyce wier[-]ność często popada w konflikt z prawnymi roszczeniami albo bezprawnym poszerzaniem potrzeby wolności. Władze określają przedmiot przysięgi na wierność w zależności od własnego rozumienia wierności. Taka jednak przysięga może być wiążąca w sumieniu tylko wtedy, gdy człowiek w swoim sumieniu jest przekonany o słuszności tego, co przysięga. Moralna dojrzałość polega bowiem na przyjęciu odpowiedzialności wynikającej z osobistej wolności. Oznacza ona zdolność człowieka do samodzielnego kierowania własnym losem. Bez wierności sumieniu nie sposób dojść do takiej dojrzałości. Żyjemy w czasach, w których dwa fundamenty dotychczasowego porządku moralnego: tradycja i religia mają coraz mniejszy wpływ na reguły naszego postępowania; coraz trudniej przychodzi nam zrozumienie, dlaczego trzeba być wiernym wartościom i ludziom, gdy tyle nas to kosztuje.
W odróżnieniu od przywiązania, wierności nie mamy w genach. Wierność, podobnie jak miłość, nie jest uczuciem, jest postawą. Postawy kształtujemy, obserwując i ucząc się od innych. Do wierności dojrzewa się więc w trakcie rozwoju. Istnieją jednak dojrzałe i niedojrzałe postacie wierności. Czym innym jest wierność kochającej się rodziny, czym innym wierność rodziny dysfunkcyjnej, czy wręcz patologicznej. Wierności nie można więc postrzegać wyłącznie – ani przede wszystkim – przez pryzmat niezmienności. Prawem życia jest rozwój. Rozwijamy się, gdy czujemy się kochani, a rozwijając się zaczynamy rozumieć, co to znaczy być kochanym.
Jeśli Biblia przez wierność Boga rozumie bezwzględną niezawodność i prawdomówność Boga, który nigdy się nie zmienia (Ml 3,6; 1 Kor 1,9; 10,13; 1 Tes 5,24), to chodzi jej o podkreślenie, że ufność wierzącego człowieka w wierność Boga daje mu wobec nieprzewidywalności i zmienności życia świadomość, że jego życie, mimo przeciwstawnych doświadczeń, ma sens i cel. Taka wierność Boga pozwala także odkryć, że dzięki miłości stajemy się dobrzy nawet wtedy, gdy błądzimy.

Słowo sklejone z decyzją
Wierność człowieka polega na świadomej i stałej gotowości dotrzymywania udzielonych i wiążących obietnic. We wspólnocie wierność wiąże się z niezawodnością, prawdomównością i lojalnością obu stron. Obrazowo można powiedzieć, że wierność jest „moralnym klejem” naszych słów i decyzji. Taki jej sens zawiera formuła przysięgi małżeńskiej – zobowiązania podjętego na całe życie, by trwać we wzajemnej wierności. Rosnąca liczba rozwodów i zwiększające się przyzwolenie na nie oraz coraz pow...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI