Kłótnia na zdrowie

Rodzina i związki Praktycznie

„Gdy się swoje psy kąsają, to się i pogodzą”, mówi stare polskie przysłowie. Sytuacje konfliktowe same w sobie nie są niczym złym i niepokojącym. O ile umiemy się kłócić tak, by znaleźć rozwiązanie problemu. Jak więc się „kąsać”, żeby się pogodzić?

Jedną z rzeczy, których możemy być w swoim życiu absolutnie pewni, jest to, że prędzej czy później staniemy wobec sytuacji konfliktowej. Żyjemy wśród ludzi, mamy różne potrzeby i rozbieżne cele, więc często dochodzi do konfliktu interesów. Żona chce spędzić wakacje nad morzem, a mąż w górach, potrzebuję rozmowy z przyjaciółką wieczorem, ale ona jest zajęta i nie może się ze mną spotkać. Takich klasycznych sytuacji konfliktowych doświadczamy niemal codziennie.

Konflikt kojarzy się z czymś nieprzyjemnym, z napięciem i negatywnymi uczuciami. Ludzie obawiają się tego napięcia, więc często wycofują się z sytuacji konfliktowych lub wręcz ich unikają, przemilczając fakt, że coś im nie pasuje czy wzbudza złość. Boją się, że będzie im trudno poradzić sobie ze wzburzeniem i emocjami, że mogą stać się agresywni, sprawić komuś przykrość i w konsekwencji przestaną być lubiani i akceptowani.

Jednak konflikt i konieczność rozwiązywania sytuacji spornych jest naturalną częścią życia. Ludzie świadomie lub nieświadomie naruszają naszą przestrzeń prywatną, mają odmienne od naszych opinie czy wartości. Jeśli my sami nie określimy, gdzie jest nasze terytorium, którego nie pozwalamy przekroczyć, inni zrobią to za nas, realizując własne cele. Dlatego warto spojrzeć na konflikt jak na coś pozytywnego – szansę rozwoju, pomoc w osiągnięciu marzeń i realizowaniu potrzeb.

Złość to nie agresja
Jak więc kłócić się w sposób bezpieczny i konstruktywny? Jedną z ważnych zasad pomocnych w przezwyciężaniu konfliktów jest rozumienie i akceptowanie uczucia złości, które się w nas pojawia. Ludzie często blokują złość, uważając ją za uczucie zakazane, mroczne i niebezpieczne. Złość kojarzy im się ze złem, więc widzą w niej uczucie negatywne, godne potępienia. Nic bardziej mylnego. Złość jest naturalnym uczuciem, które pojawia się, gdy ktoś przekracza pewne uznane granice (również nasze granice) i robi coś, czego nie chcemy.

Złość jest ważną informacją, że jakaś nasza potrzeba nie jest zaspokajana, że za czymś tęsknimy, czegoś prag[-]niemy. To uczucie daje nam moc i energię, aby przybliżyć się do spełnienia swoich pragnień, aby zawalczyć o siebie. Bez złości trudno byłoby nam to osiągnąć. Pozostałby tylko smutek i niemoc, poczucie bezradności i tęsknoty za niespełnionym pragnieniem. Dlatego, gdy pojawia się złość, warto się w nią wsłuchać, zastanowić się, co chce nam powiedzieć. Gdy ją przeżywamy świadomie, przygotowuje nas do działania i daje siłę.

Marek, mój pacjent, na...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI