Motoryka hollywoodzka

Style życia

Gdyby nie lista dialogowa, nie wiedzielibyśmy, czy postać grana przez aktora cierpi, czy się cieszy. Nie każdy potrafi tak zagrać.

Są takie nazwiska, za którymi kryją się określone wartości. Dla przykładu wartości kryjące się za nazwiskiem Krystyna Janda są przeciwne do tych stojących za Cezarym Pazurą. Chciałem jednak wspomnieć o pewnej hollywoodzkiej gwieździe. Prawdopodobnie najgorszym aktorze spośród pierwszoligowych gwiazd. Za młodu jego nieruchoma twarz umieszczona via szyja na kudłatej klatce piersiowej mogła łudzić umiarem w korzystaniu z mimiki. Innymi słowy udana klatka piersiowa odwracała uwagę od górnej ekspresji. Bohater odgrywany przez niego wydawał się przeżywać dużo i okazywać mało, czyli świetne aktorstwo, zwłaszcza gdy akompaniowała mu Cher, również nieskłonna do aktorskich szarż. Lata mijały, młodość przeszła, później wiek średni, teraz nastał czas pre-dziadkowy, on zaś pozostał tak złym aktorem jak u początku kariery.

Niezwykła konsekwencja – ktoś powie. Wielu aktorów i wiele aktorek rozkwita w okolicach pięćdziesiątki. On nie. Talent mu nie wystrzelił, ale też się nie skurczył. Złośliwi twierdzą...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI