Prawdziwa nadzieja dla świata rodzi się w naszych sercach i potrzebujemy wewnętrznej pracy i zewnętrznych wyznań, żeby ją stamtąd wydobyć i żeby stała się w nas na nowo żywa.
Dr; jest trenerem i psychoterapeutą rekomendowanym przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne. Prowadzi HORYZONTY Pracownię Psychoterapii i Treningu ISTDP w Warszawie.
Prawdziwa nadzieja dla świata rodzi się w naszych sercach i potrzebujemy wewnętrznej pracy i zewnętrznych wyznań, żeby ją stamtąd wydobyć i żeby stała się w nas na nowo żywa.
Cień to dzika, zdolna do destrukcji część, jaka jest w każdym z nas, a której nie chcemy w sobie widzieć. Jeśli jednak odwracamy się od niej, odsuwamy ją od siebie, ona zaczyna nad nami panować, popychając nas do niszczenia innych lub siebie. Dopóki się z nią nie spotkamy, nie będziemy w stanie żyć w pełni i prawdziwie kochać.
Nastolatkowie mają swój świat, który czasem wydaje się nam niedostępną galaktyką. Jak nie stać się obcym dorosłym? Jak towarzyszyć dorastającemu dziecku i nie stracić z nim kontaktu?
Wszystko, czego w życiu doświadczamy, buduje naszą wewnętrzną wolność, odwagę, a także kształtuje naszą dorosłość. Będziemy prawdziwie wolni, jeśli staniemy po swojej stronie i damy się prowadzić pragnieniom. Jak się nie zgubić?
Jak nie pogrążyć się w rozpaczy, słysząc o cierpieniu ludzi za naszą wschodnią granicą? Możemy zrobić niewiele albo właśnie bardzo wiele. Po prostu musimy opowiedzieć się po stronie skrzywdzonych poprzez aktywne działanie. Potrzebujemy do tego mądrego, czującego serca i odwagi, byśmy mogli wesprzeć tych, którzy cierpią, a także okazać się ludźmi, za których się uważamy.
Jeśli nie będziemy kochać samych siebie, nie będziemy również potrafili obdarzyć miłością innych. Jak tego dokonać? Jak nauczyć się miłości i czułości wobec siebie?
Przechodzimy czas próby. Trudności, wyzwania i straty, jakich doświadczyliśmy, konfrontują nas z nami samymi. Z naszymi lękami i ograniczeniami, a zarazem z naszą siłą, możliwościami i pragnieniami. Pozwoliły nam poczuć, jaki życie ma smak i co się w nim liczy. Stały się okazją, aby zgłębić wewnętrzną prawdę o sobie. Czym jest odwaga bycia sobą i jaką cenę trzeba za nią zapłacić?
Wszyscy potrzebujemy bezpiecznej wewnętrznej przystani dla naszych uczuć i myśli. A także realnej przestrzeni, gdzie w pełni możemy być sobą. To może
być własny pokój, domek na drzewie, o którym nikt nie wie, lub dzika „baza” nad rzeką. Czy mamy takie miejsce?
Wsparcie, jakie ojciec daje swojej córce, uczy ją ufać i polegać na mężczyźnie, ale także dbać o swoje granice. Wyposaża ją w poczucie mocy i pewność, że jej siła i pozycja nie mogą być nigdy lekceważone ani pomijane.
Poliamoryści kochają wielu partnerów i są z nimi w jawnym związku. Mówią, że zyskują autentyczną wolność. A co tracą?
Jeśli chcemy żyć w pełni, z sensem, to warto znaleźć czas wolny od wszelkich aktywności. Dlaczego ciągle brakuje nam czasu wolnego? Jak go odzyskać?
Komunikujemy się nieustannie, wymieniamy słowami i gestami, więc dlaczego tak często nie potrafimy się dogadać? I z drugiej strony: jak to się dzieje, że czasem rozumiemy się bez słów? Gdzie tkwi tajemnica porozumiewania się?