Zdaniem WIESŁAWA BARYŁY sumienie psychologii społecznej najbardziej obciąża to, że jej odkrycia nie są wystarczająco popularyzowane i wykorzystywane.
Zdaniem WIESŁAWA BARYŁY sumienie psychologii społecznej najbardziej obciąża to, że jej odkrycia nie są wystarczająco popularyzowane i wykorzystywane.
Skąd się bierze agresja? Czy bez agresji można być mistrzem sportu? Kiedy opłaca się grać nieczysto? Jak oduczyć sportowców zbytniej agresji? Na te i inne pytania odpowiada profesor Tadeusz Rychta. Profesor Tadeusz Rychta jest psychologiem sportu, pracownikiem naukowym Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie (pracuje tu od 1956 roku). Współtworzył polską szkołę psychologii sportu. Interesuje się osobowością sportowców i studentów AWF oraz psychologicznymi problemami związanymi z dopingiem farmakologicznym. Bada związki między zachowaniami celowymi a osobowością sportowców. Ma licencję trenera piłki ręcznej. Lubi uprawiać działkę i uwielbia swoich pięciu wnuków.
Dla jednych opętanie to średniowieczny przeżytek, a zajmowanie się nim jest wyrazem upadku rozumu. Zdaniem innych wszystko, co tajemnicze, groźne i nasycone pierwiastkiem religijnym, jest obszarem działania złego ducha. Oddajmy co duchowe - teologowi, co psychopatologiczne - psychiatrze. Istnieją trzy opowieści o opętaniu.
Niektóre nasze myśli nie mają związku z tym, czym się aktualnie zajmujemy. Samorzutnie, nie wiadomo skąd i dlaczego, w naszej świadomości pojawiają się rozważania, wyobrażenia czy odczucia dotyczące czegoś zupełnie innego. Na przykład podczas oglądania filmu nagle zaczynamy myśleć o pracy, choć nie ma to żadnego związku z tym, co dzieje się na ekranie. Staramy się nadal śledzić akcję filmu, ale zamiast tego - wbrew woli - roztrząsamy szczegóły wczorajszej rozmowy z szefem.
Aby się nudzić, trzeba być inteligentnym i czuć się bezpiecznie. O pożytkach z nudy pisze BARTŁOMIEJ DOBROCZYŃSKI.
Charakterystycznym rysem ostatnich lat jest społeczny dyskurs o przeszłych, indywidualnych oraz grupowych winach i zasługach, wyrządzonych i doznawanych krzywdach.KRYSTYNA SKARŻYŃSKA tłumaczy, dlaczego w życiu potrzebne jest przebaczenie.
Po co nam wyobraźnia? Czy jest tylko urozmaiceniem życia, kwiatkiem do kożucha, który odciąga nas od zajmowania się sprawami ważnymi? Co nam – ludziom żyjącym w XXI wieku – daje wyobraźnia? Jej działanie możemy zaobserwować już u małych dzieci.
Ponieważ w scenariuszu życia nie da się doświadczyć wszystkiego, to aktorstwo pozwala na przeżycie większej liczby życiorysów. Przeżyłem ich co najmniej kilkadziesiąt. Ale przede wszystkim mam swój własny, niepowtarzalny – mówi Zbigniew Zapasiewicz.
Im więcej mamy celów duchowych, takich jak dążenie, by pogłębić swój związek z Bogiem albo pozostawać w harmonii z wyższą siłą, tym bardziej jesteśmy zadowoleni z życia, mniej depresyjni i czujemy się silniej związani z partnerem.
Która płeć odpowiada za utrwalanie reguł tłumienia kobiecej seksualności – zastanawia się WIESŁAW BARYŁA.
Kim są eurosceptycy, a kim euroentuzjaści - analizuje ANDRZEJ FALKOWSKI.
W kwietniowych „Charakterach” pisaliśmyo lęku i strachu. Wyjaśniamy pytania i mityz tym związane. Mity o strachu i lęku demaskuje ARTUR CEDRO.